Miesiąc: luty 2017

Geniusz ze złomowiska

Swoją działalność artystyczną Noah Purifoy rozpoczął z trzema tonami rupieci pozyskanych z dzielnicy Watts w Los Angeles, gdzie w 1965 roku doszło do gwałtownych zamieszek. Z pogiętych kół rowerowych, kul do kręgli, zużytych opon, czy popsutych telewizorów, on i jego koledzy stworzyli nowoczesne rzeźby, którym nadali konkretne przesłanie społeczne. Chcieli nim wyrazić, że nowoczesne społeczeństwo traktuje ludzi jak niepotrzebne sprzęty do wyrzucenia. Jeden z dziennikarzy nazwał Purifoya „geniuszem ze złomowiska”.

Małe kłamstewka i kocięta

Mama zobaczyła, że czteroletni Elias pośpiesznie oddala się od nowonarodzonych kociąt. Przedtem mówiła mu, żeby ich nie dotykał, bo są zbyt małe. „Elias, czy dotykałeś kociaki?”—spytała.

Miłość objawiona

Kiedy w miasteczku Welland w Kanadzie w tajemniczy sposób pojawiły się znaki z różowym napisem „Kocham Cię”, lokalna dziennikarka Maryanne Firth postanowiła sprawę zbadać. Jej wysiłki spełzły jednak na niczym. Kilka tygodni później pojawiły się nowe znaki , na których widniała nazwa lokalnego parku oraz data i godzina.

Śmierć zwątpienia

Znamy go jako „niewiernego Tomasza” (patrz Ew. Jana 20:24-29), ale etykietka ta nie jest zbyt sprawiedliwa. No bo ilu z nas uwierzyłoby, że nasz stracony w egzekucji przywódca zmartwychwstał? Równie dobrze moglibyśmy nazwać go „odważnym Tomaszem”, bo wykazał się imponującą odwagą w chwilach, gdy Jezus świadomie wchodził w sytuacje prowadzące Go do kaźni na krzyżu.

Spójrz czego dokonał Jezus

Pewien ośmiolatek, przyjacielowi swoich rodziców Walliemu, powiedział: „Kocham Jezusa i pewnego dnia chciałbym służyć Bogu w dalekim kraju”. Przez następne lata Wally przyglądał się jak chłopczyk dorasta i modlił się o niego. Kiedy chłopiec stał się młodzieńcem i złożył podanie w agencji misyjnej, aby zostać wysłanym do Mali, Wally powiedział mu: „No to już czas! Kiedy usłyszałem do czego dążysz, zainwestowałem trochę pieniędzy i oszczędzałem je oczekując, że kiedyś ruszysz na misję i staną ci się potrzebne”. Wally miał serce dla innych i do niesienia dobrej Bożej nowiny tym, którzy jej nie znają.

Wiem wszystko

Nasz syn i synowa nieoczekiwanie musieli jechać do szpitala, bo ich synek Cameron zachorował na zapalenie płuc i miał ostry atak bronchitu. Spytali, czy możemy odebrać z przedszkola ich pięcioletniego Nathana i zawieźć do domu. Marlene i ja cieszyliśmy się, że możemy pomóc.

Przytuleni do Jezusa

Niekiedy, gdy nocą kładę głowę na poduszkę i modlę się, wyobrażam sobie, że przytulam się do Jezusa. Kiedykolwiek to robię, przypominam sobie coś, co Słowo Boże mówi o apostole Janie. Jan miał na myśli siebie, kiedy opisywał scenę z Ostatniej Wieczerzy: „A jeden z jego uczniów, którego Jezus miłował, siedział przy stole przytulony do Jezusa” (Ew. Jana 13:23).

Adwokat

W   czerwcu 1962 roku, z celi więziennej na Florydzie, Clarence Earl Gideon napisał do Sądu Najwyższego w USA prośbę o rewizję wyroku za przestępstwo, którego według siebie nie popełnił. Dodał też, że nie ma środków finansowych na wynajęcie adwokata.

Dobry, zły i brzydki

Mój serdeczny przyjaciel przysłał mi SMS-a, w którym napisał: „Cieszę się bardzo, że możemy sobie nawzajem mówić to, co dobre, złe, czy brzydkie!” Przyjaciółmi jesteśmy od wielu lat i nauczyliśmy się mówić sobie o naszych radościach oraz porażkach. Uznajemy, że daleko nam do doskonałości, więc mówimy sobie nawzajem o naszych zmaganiach, ale też cieszymy się swoimi sukcesami.

Czy to wzbudza radość?

Książka młodej japońskiej autorki na temat pozbywania się szpargałów i organizacji przestrzeni w mieszkaniach sprzedała się na całym świecie w nakładzie dwóch milionów egzemplarzy. Główną treścią przesłania Marie Kondo jest nauczenie czytelników, jak pozbyć się z domów i szaf niepotrzebnych przedmiotów, czyli rzeczy, które im przeszkadzają. „Unieś każdą z rzeczy do góry”—mówi Marie. I zadaj sobie pytanie: „Czy ta rzecz wzbudza radość?”. Jeśli odpowiedź brzmi „tak”, zachowaj tą rzecz, a jeśli brzmi „nie”, oddaj ją innym.

Wypróbowany i oczyszczony

Podczas wywiadu, piosenkarka i autorka tekstów Meredith Andrews opowiedziała o trudach godzenia kariery, pracy twórczej, spraw małżeńskich i macierzyństwa. Mówiąc o okresach stresu i niepokoju, powiedziała: „Czułam jakby Bóg przeprowadzał mnie poprzez proces rafinacji, a nawet zgniatania.”

Zacznij tam, gdzie jesteś.

Przeszedłem obok kwiatu samotnie rosnącego na łące i przypomniało mi się zdanie z wiersza Thomasa Graya: „Mały purpurowy kwiatek trwoni swe piękno w powietrzu pustyni”. Jestem pewien, że nikt nie widział tego konkretnego kwiatu przedtem i prawdopodobnie nikt go poza mną nie zobaczy. Co takie piękno robi w takim miejscu?—pomyślałem.