Month: Grudzień 2016

Służenie Bogu modlitwą

Bóg często postanawia działać poprzez naszą modlitwę by dokonywać swoich dzieł. Zauważamy to w historii o Eliaszu, gdy Bóg obiecał prorokowi, że ześle deszcz na ziemię po suszy trwającej trzy i pół roku (Jakuba 5:17). Mimo Bożej obietnicy „Eliasz . . . wstąpił na szczyt Karmelu, przykucnął na ziemi, mając twarz między swoimi kolanami”—modląc się usilnie o nadejście deszczu (I Królewska 18:42). Gdy prorok trwał w modlitwie, wysyłał swojego sługę „siedem razy” by spoglądał na ocean i wypatrywał na horyzoncie oznak deszczu (w. 43).

Razy przyjaciela

Charles Lowery skarżył się swojemu przyjacielowi na ból w dole kręgosłupa. Szukał współczującego słuchacza, lecz otrzymał szczerą ocenę sytuacji. Przyjaciel powiedział mu: „Nie sądzę by twoim problemem był ból pleców, lecz twój brzuch. Jest tak duży, że obciąża twój kręgosłup”.

Dar zachęcania

Stara piosenka Merle’a Hakgarda pt. If We Make Through December opowiada historię człowieka, który stracił pracę w fabryce i nie miał pieniędzy by kupić świąteczny prezent swojej córeczce. Choć grudzień powinien być szczęśliwym okresem, jego życie wydawało się ciemne i ponure.

Stereofonia

W alt Disney Studios jako pierwsza wytwórnia wprowadziła nową koncepcję udźwiękowienia filmów. Był to dźwięk stereofoniczny lub system surround. Został on stworzony dlatego, gdyż producenci chcieli by wielbiciele kina słyszeli muzykę w inny sposób.

Piękno jedności

W idok trzech wielkich drapieżników przytulających się do siebie i bawiących się jest rzeczą niezmiernie rzadką. Dzieje się to jednak codziennie w ogrodzie zoologicznym w Georgii. W roku 2001, po wielu miesiącach zaniedbań i nadużyć, lew, tygrys bengalski i czarny niedźwiedź, zostały odratowane przez ogród Arka Noego. „Mogliśmy je rozdzielić”—powiedział asystent dyrektora. „Ponieważ jednak były pewnego rodzaju rodziną, postanowiliśmy trzymać je razem”. Trójka zwierząt była dla siebie pociechą w okresie złego traktowania i pomimo wzajemnych różnic mieszkają razem w spokoju.

Nieustająca dobroć

Gdy byłem dzieckiem, byłem zapalonym czytelnikiem książek L. Franka Bauma z serii Kraina Oz. Niedawno natknąłem się na opowieść Rinkiting w Oz z oryginalnymi ilustracjami. Śmiałem się ponownie ze staroświeckiego, dobrodusznego i niezrównanego króla Rinkitinka z całą jego praktyczną dobrocią. Najlepiej opisał to młody książę Inga: „Jego serce jest pełne dobroci i delikatności, a to coś daleko lepszego niż mądrość”.

Świąteczne światełka

Co roku, przez kilka tygodni przed Bożym Narodzeniem, turystyczna dzielnica Singapuru, Orchard Road, przemienia się w magiczną krainę świateł i kolorów. Światełka mają na celu zachęcenie turystów do wydawania pieniędzy w licznych sklepach rozlokowanych wzdłuż ulicy podczas „złotego miesiąca biznesu”. Zakupowicze przybywają by cieszyć się uroczystościami, słuchać chórów śpiewających znane kolędy i przyglądać się występom artystów.

Skarb w grobowcu

W   roku 1932 meksykański archeolog, Antonio Caso, odkrył grobowiec nr 7 w Monte Alban, w stanie Oaxaca. Znalazł ponad czterysta przedmiotów, włącznie z setkami fragmentów biżuterii, które nazwał „skarbem z Monte Alban”. Jest to jedno z największych odkryć meksykańskiej archeologii. Możemy sobie tylko wyobrazić jak podekscytowany był Caso, gdy trzymał w ręku nefrytowy kielich w najczystszej formie.

Słuchanie i czyny

Pewnej nocy, do mojego męża, pastora, zadzwonił telefon. Jedna z modlitewnych bojowniczek z naszego zboru—kobieta w wieku ponad siedemdziesiąt lat—została zabrana do szpitala. Zachorowała tak bardzo, że nie mogła jeść, pić, widzieć ani chodzić. Nie wiedząc, czy będzie żyć, czy umrze, poprosiliśmy Boga o pomoc i zmiłowanie, gdyż bardzo nam na niej zależało. Nasza społeczność zorganizowała całodobowy plan odwiedzin nie tylko po to by jej usługiwać, lecz również okazać chrześcijańską miłość innym pacjentom, gościom i personelowi medycznemu.

Ciche rozmowy

Czy czasami mówisz sam do siebie? Od czasu do czasu, gdy pracuję nad projektem—zwykle pod maską samochodu—pomaga mi, gdy głośno myślę, zastanawiając się jaka metoda naprawy będzie najlepsza. Gdy ktoś przyłapie mnie na mojej „rozmowie”, czuję się nieco zażenowany, mimo że mówienie do siebie jest czymś, co większość z nas robi każdego dnia.

Widok z odległości 400 mil

„Moja perspektywa na ziemi dramatycznie się zmieniła, gdy po raz pierwszy wyruszyłem w kosmos”—mówi Charles Frank Bolden, astronauta promu kosmicznego. Z odległości czterystu mil nad ziemią wszystko wyglądało spokojnie i pięknie. Bolden przypomina sobie jednak, że gdy przelatywał nad Bliskim Wschodem, „uderzyła go rzeczywistość” panującego tam ciągłego konfliktu. Podczas wywiadu z producentem filmowym, Jaredem Leto, powiedział, że widział wówczas ziemię taką, jaką powinna być, a potem poczuł się zmobilizowany by uczynić wszystko by stała się lepsza.