Month: Maj 2013

Możemy Mu ufać

Niewiele wiem na temat prześladowania. Moje samopoczucie nigdy nie było zagrożone z powodu tego, w co wierzę lub co mówię. Moja niewielka „wiedza” w tej dziedzinie wynika z tego, co przeczytałam lub usłyszałam. Dla wielu moich braci i sióstr na świecie sprawa wygląda inaczej. Niektórzy z nich doświadczają niebezpieczeństw każdego dnia, gdyż miłują Jezusa i pragną by inni również Go poznali.

Zawsze gotowy

Gdy mój syn przyjechał na dłuższy czas do domu, zapukał pewnego ranka do drzwi mojego biura i zapytał, co robię. „Przygotowuję się do szkółki niedzielnej” — odpowiedziałem. Potem zaś, gdy pomyślałem sobie ile czasu spędzam w swoim gabinecie, dorzuciłem: „Wygląda na to, że zawsze się do czegoś przygotowuję”.

Karmienie się Słowem

Król Jakub stał się sławny dzięki przekładowi Biblii, która nosi jego imię. Mniej więcej w tym samym czasie, gdy została przetłumaczona, król zlecił również napisanie Modlitewnika Powszechnego. Ten przewodnik wstawienniczej modlitwy i uwielbienia, który używany jest do dzisiejszego dnia, zawiera wspaniałą prośbę o przyswojenie sobie słów Biblii: „Błogosławiony Panie, któryś sprawił, że całe Pismo Święte zostało spisane dla naszej nauki, spraw… abyśmy go słuchali, czytali je, zważali na nie, uczyli się go i wewnętrznie się nim karmili, byśmy przez cierpliwość i pociechę płynącą z [Twojego] świętego Słowa mogli... zawsze mocno się trzymać błogosławionej nadziei żywota wiecznego”.

Pieśni rodzą się w boju

W filmie dokumentalnym o trzech legendarnych gitarzystach, Jack White wymienia jedną z podstawowych zasad pisania piosenek: „Jeśli nie doświadczasz żadnej walki ani w sobie ani wokół siebie, musisz ją wymyślić”.

Zasady mamy

Spotkałem kiedyś przemiłą kobietę o przydomku „mama Charlie”. Wychowała ona ponad dziesięcioro przybranych dzieci, które zostały jej przyznane przez sąd. Dała im stabilny dom, duchowe wsparcie i miłość. Powiedziała mi, że za każdym razem, gdy pojawiało się nowe dziecko, najpierw musiało nauczyć się „zasad mamy”. Dotyczyły one przestrzegania norm zachowania i wypełniania obowiązków w domu. Dzieci, które jak dotąd nie były zbyt wiele wychowywane, uczyły się odpowiedzialności.

Wołanie o modlitwę

Ostatnio byłam na studium biblijnym, które odwiedziła pewna misjonarka. Opowiadała jak się czuła, gdy musiała pakować swój dom, rozstawać się z przyjaciółmi i przenosić się do odległego kraju. Gdy przybyła z rodziną na miejsce, natknęła się na kwitnący handel narkotykami i na niebezpieczne ulice. Bariera językowa wzbudzała w niej poczucie samotności. Rodzinę zaatakowały cztery różne wirusy żołądkowe. Jej najstarsza córka natomiast ledwo uniknęła śmierci, gdy wypadła zza poręczy na klatce schodowej. Potrzebowali modlitwy.

To co najcenniejsze

Przez całe życie gromadziłem mnóstwo rzeczy. Mam u siebie pudła z przedmiotami, które niegdyś były ważne, lecz wraz z upływem czasu utraciły swoją atrakcyjność. Jako zagorzały zbieracz uświadomiłem sobie, że główna satysfakcja polega na wyszukiwaniu i dodawaniu nowych przedmiotów do kolekcji. Potem zaś moja uwaga skupia się na szukaniu czegoś następnego.