Autor

Wyświetl wszystkie

Artykuły Mike Wittmer

Żyj powrotem Jezusa

Jestem zainspirowany piosenką Tima McGrawa „Żyj tak, jakbyś miał jutro umrzeć”. Artysta opisuje w niej ekscytującą listę spraw do załatwienia, sporządzoną przez człowieka, który otrzymał złe wieści o swoim stanie zdrowia. Postanawia on kochać ludzi, przebaczać im i rozmawiać z nimi w łagodniejszy sposób. Piosenka sugeruje, że nasze życie staje się lepsze, gdy mamy świadomość, że niedługo się skończy.

Za ogrodzeniem

Mój kolega z klasy podarował mojej rodzinie zarejestrowaną suczkę owczarka szkockiego, która była już zbyt stara, by mieć szczenięta. Wkrótce dowiedzieliśmy się, że spędziła niestety zbyt wiele lat życia w małej zagrodzie. Chodziła tylko w obrębie niewielkiego ogrodzenia. Nie potrafiła biec w prostej linii i aportować przedmiotów. Mając nawet spore podwórko do zabawy, myślała, że jest za ogrodzeniem.

Zawartość kieszeni Lincolna

Gdy prezydent USA, Abraham Lincoln, został zastrzelony w Teatrze Forda w 1865 roku, jego kieszenie zawierały: okulary, polerkę do soczewek, scyzoryk, zegarek, chustkę, skórzany portfel z pięciodolarowym banknotem konfederackim i osiem wycinków z gazet, wśród których kilka chwaliło zarówno jego, jak i jego politykę.

Nic w zamian

Uzależnienie od heroiny jest rzeczą nad wyraz tragiczną. Przyjmujący ją rozwijają w sobie odporność, co sprawia, że aby wprowadzić się w stan ekstazy, wymagają coraz większych dawek. Dawki te wkrótce stają się tak duże, że mogą ich zabić. Gdy uzależnieni słyszą, że ktoś zmarł z powodu przedawkowania, ich pierwszą myślą nie jest strach, lecz pytanie: „Gdzie mogę dostać taką działkę?”

Mądra pomoc

Gdy zatrzymałem samochód na czerwonym świetle, zobaczyłem przy drodze mężczyznę, trzymającego tekturową tabliczkę z napisem: „Potrzebuję pieniędzy na jedzenie. Każdy datek mile widziany”. Odwróciłem twarz i westchnąłem. Czy byłem osobą, która ignorowała potrzebujących?

Mowa pochwalna

Gdy wróciłem z pogrzebu, moje serce było pełne uznania dla zmarłej kobiety. Jej życie nie było spektakularne. Nie była osobą znaną poza kościołem, kręgiem sąsiadów i przyjaciół. Kochała jednak Jezusa, swoich siedmioro dzieci i dwadzieścia pięcioro wnucząt. Dużo się śmiała, chętnie służyła innym i potrafiła mocno odbijać softballową piłkę.

Minister samotności

Od śmierci męża, Betsy spędza większość czasu w swoim mieszkaniu, oglądając telewizję i parząc herbatę dla jednej osoby. Nie jest jedyna w swojej samotności, gdyż czuje się tak ponad dziewięć milionów Brytyjczyków (15 procent ludności). W kraju tym, aby zażegnać sytuację, wyznaczono ministra do spraw samotności.

Służba najmniejszym

Wideo zarejestrowało mężczyznę, klęczącego przy ruchliwej autostradzie, podczas ogromnego pożaru zarośli. Wykonywał on różne gesty: przywoływał, klaskał w dłonie i składał je w błagalnym geście. O co mu chodziło? Czyżby wołał psa? Chwilę później pojawił się mały królik. Mężczyzna wziął w ręce przestraszone zwierzątko i pobiegł w bezpieczne miejsce.

Gdy nie zostałeś wybrany

Post mojego przyjaciela na Facebooku oznajmiał, że ukończył projekt. Wszyscy mu gratulowali. Czułem się zraniony, gdyż projekt miał być mój. Zostałem jednak pominięty i nie wiedziałem dlaczego tak się stało.

Bądźmy częścią Bożej historii

Ernest Hemingway został kiedyś zapytany, czy mógłby napisać interesującą historię w sześciu słowach. Oto jego odpowiedź: „Sprzedam nigdy nie używane buty dziecięce”. Historia ta ma wielką siłę, gdyż zachęca nas do pytania o szczegóły. Czy buty, o których mówił, były po prostu niepotrzebne zdrowemu dziecku? A może autor doznał jakiejś tragicznej straty, wymagającej pocieszenia go?

Przyjęty do rodziny

Zawsze się cieszę, gdy jakiś filantrop buduje sierociniec dla bezdomnych dzieci. Jestem podekscytowany, gdy daje z siebie jeszcze więcej i przyjmuje jedno z nich pod swój dach. Większość sierot byłaby zachwycona, gdyby miała sponsora. Jak wspaniale musi się jednak poczuć dziecko, gdy dowie się, że sponsor nie zadowala się tylko pomaganiem mu, ale chce je do siebie przyjąć!