Łagodna łaska Boża
Emilia Dickinson—poetka, napisała kiedyś: „Mów całą prawdę, ale czyń to w złagodzony sposób”. Sugeruje ona, że Boża prawda i chwała zbyt jasno świecą, aby znikome ludzkie istoty mogły je przyjąć. Boża prawda i łaska powinny więc być nam podawane w łagodny i pośredni sposób. „Prawda winna oświecać nas stopniowo; w przeciwnym razie wszyscy by oślepli”.
Boża troska o naszą przyszłość
Według psycholog Meg Jay, gdy myślimy o tym, jacy będziemy w przyszłości, postrzegamy siebie jako zupełnie obcych ludzi. Dlaczego? Prawdopodobnie wynika to z tzw. „luki empatycznej”. Trudno nam wczuć się i troszczyć o ludzi, których nie znamy osobiście, podobnie jak o nas samych w przyszłości. Dlatego Jay w swojej pracy stara się pomóc młodym ludziom wyobrazić sobie ich przyszłą osobowość i zacząć się o nią troszczyć. Pomaga im planować, kim pewnego dnia się staną, torując im drogę do spełniania własnych marzeń i pomyślnego rozwoju.
Miłość godna zaufania
Dlaczego nie mogę przestać o tym myśleć? Kłębiące się we mnie emocje były mieszaniną smutku, poczucia winy, złości i zagubienia.
Cierpienie wyryte w skale
Caroline otrzymała od lekarzy druzgocącą diagnozę o rzadkim przypadku nieuleczalnego raka mózgu. Odnalazła jednak nadzieję i poczucie celu w świadczeniu usług fotograficznych na rzecz dzieci, dotkniętych ciężkimi schorzeniami. Dzięki jej działalności wiele rodzin mogło uwiecznić drogocenne chwile ze swoimi dziećmi – zarówno chwile smutku, jak i „łaski i piękna, które według naszego mniemania w takich sytuacjach nie istnieją”. Zaobserwowała, że „pomimo beznadziejnych sytuacji, bliscy sobie ludzie postanawiają okazywać sobie miłość”.
Nad wszelkie poznanie
Dzień, w którym mój mąż dowiedział się, że zostanie zwolniony z pracy z powodu pandemii COVID-19, był dla nas bardzo trudny. Wierzyliśmy, że Bóg zaspokoi nasze podstawowe potrzeby, lecz niepewność, jak się to stanie, była mimo wszystko przerażająca.
Wybierz radość
Pisarka Marilyn McEntyre w jednej ze swoich książek opowiada o tym, jak nauczyła się od przyjaciółki, że „przeciwieństwem zawiści jest świętowanie”. Mimo że przyjaciółka była fizycznie niepełnosprawna i doświadczała chronicznego bólu, który nie pozwalał jej rozwijać swoich talentów, potrafiła w niepowtarzalny sposób się cieszyć i świętować wraz z innymi, przy każdej okazji wyrażając swoje uznanie.
Doskonały jak Chrystus
„Perfekcjonizm—to jedno z najbardziej przerażających słów, jakie znam”—napisała Kathleen Norris. Opisała tę cechę ludzką jako „poważną psychologiczną dolegliwość” naszego stulecia, która sprawia, że ludzie stają się zbyt bojaźliwi, by podejmować niezbędne ryzyko. W Ewangelii Mateusza (5:48) słowo przetłumaczone jako „doskonały”, w rzeczywistości oznacza dojrzały, kompletny lub cały. Norris podsumowuje: „Aby być doskonałym . . . trzeba stworzyć przestrzeń dla rozwoju i stać się wystarczająco dojrzałym, by móc służyć innym”.
Wielka mądrość i tysiąc oczu
„Dobry pasterz potrzebuje wielkiej mądrości i tysiąca oczu, aby badać stan duszy człowieka od każdej jej strony”—napisał jeden z ojców kościoła Jan Chryzostom. Jego słowa są częścią rozważania o tym, jak skomplikowana jest skuteczna opieka nad duchowym stanem innych ludzi. Ponieważ żadnego człowieka nie można zmusić do leczenia, dotarcie do jego serca wymaga wielkiej empatii i współczucia.
Anielski labrador
W 2019 roku Cap Dashwood i jego przemiły, czarny labrador wabiący się Chaela, dokonali czegoś niezwykłego. Każdego dnia w roku, przez 365 dni, zdobywali jakiś górski szczyt.
Rozmowa, zaufanie i uczucia
„Nie rozmawiaj, nie ufaj, nie miej uczuć. Takie było prawo, według którego żyliśmy”—napisał Frederick Buechner w swoim wzruszającym pamiętniku pt. Telling Secrets (Wyznając tajemnice)—„i biada temu, kto by je złamał”. Buechner opisuje swoje doświadczenie czegoś, co nazywa „niepisanym prawem rodzin, które z tego czy innego powodu przestały funkcjonować”. W jego własnej rodzinie „prawo” to oznaczało, że Buechnerowi nie wolno było rozmawiać o samobójstwie ojca ani go opłakiwać, i nie miał nikogo, komu mógłby zwierzyć się ze swojego bólu.
„Kocham to i cały świat!”
Moja trzyletnia siostrzenica, Jenna, używa wyrażenia, które zawsze mnie rozczula. Gdy jest czymś zachwycona—czy to ciastkiem z kremem bananowym, skakaniem na trampolinie, czy rzucaniem frisbee—mówi: „kocham to—i cały świat!” (przy słowach „cały świat” wykonuje dramatyczny i szeroki ruch rękami).
Nie karm trolli
Czy słyszałeś kiedyś wyrażenie „nie karm trolli”? „Trolle” to nowy problem w dzisiejszym cyfrowym świecie. Są to internauci, którzy nieustannie i świadomie wysyłają posty w postaci jątrzących i szkodliwych komentarzy w wiadomościach lub na forach internetowych. Ignorowanie ich—unikanie „karmienia” trolli—sprawia natomiast, że trudniej im zakłócać rozmowy innych internautów.