Przewodnik po życiu
Nagła śmierć mojej mamy zmotywowała mnie do prowadzenia bloga w internecie. Chciałem pisać posty, które zainspirują ludzi do efektywnego wykorzystania ich cennego czasu na ziemi. Skorzystałem więc z przewodnika dla początkujących blogerów. Dowiedziałem się, jaką platformą się posługiwać, jak wybierać tytuły i jak tworzyć atrakcyjne posty. Tak w 2016 roku powstał mój pierwszy post na blogu.
Akt wielkiej miłości
W 2001 roku w Malheur National Forest w Górach Błękitnych we wschodnim Oregonie znaleziono największy okaz opieńki ciemnej. Jej grzybnia zajmowała powierzchnię około dziewięciu kilometrów kwadratowych, co uczyniło ją największym pod względem zajmowanej powierzchni organizmem na ziemi. Od ponad dwóch tysiącleci grzyb ten tka swoje czarne, cienkie nici w lasach, uniemożliwiając rozwój drzewom. Jego krótkie włókna, zwane „ryzomorfami”, przenikają w głąb ziemi na głębokość ponad trzech metrów. I chociaż organizm ten jest niesamowicie duży, jego rozwój rozpoczął się od pojedynczego mikroskopijnego zarodnika!
Oczekiwanie w nadziei
Film Mój przyjaciel Hachiko jest historią o przyjaźni profesora uniwersyteckiego z bezpańskim szczeniakiem o imieniu Hachiko. Pies ten tak bardzo się przywiązał, że codziennie wyczekiwał na dworcu kolejowym na powrót profesora z pracy. Pewnego dnia jednak profesor nie pojawił się, gdyż doznał śmiertelnego udaru mózgu. Hachiko tkwił całymi godzinami na stacji w oczekiwaniu na niego i czynił tak każdego dnia przez następne dziesięć lat.
Boże przewodnictwo
Pewna para małżeńska odkryła, że na ich konto bankowe wpłynęła niespodziewanie kwota około stu tysięcy funtów. Niezwłocznie więc oboje postanowili zrobić duże zakupy. Zakupili auto typu SUV, samochód kempingowy oraz dwa quady. Wkrótce jednak bank dopatrzył się własnego błędu i nakazał im zwrócić pieniądze. Okazało się, że trafiły one na ich konto omyłkowo. Ponieważ jednak pieniądze zostały już wydane, para została oskarżona o kradzież. W sądzie powiedzieli reporterowi, że doradca finansowy wprowadził ich w błąd i źle im doradził.
Gorycz zamieniona w słodycz
Rosyjskie zwyczaje weselne pełne są piękna i symboli. Jeden z nich ma miejsce podczas przyjęcia, gdy osoba prowadząca wznosi toast na cześć młodej pary. Wszyscy kosztują wina, a potem głośno skandują: „Gorzko! Gorzko!” Jest to znak dla nowożeńców, by wstali i pocałowali się, aby napój znowu stał się słodki.
On nas nie opuści
Julio przejeżdżał właśnie rowerem przez ruchliwy most, gdy nagle zauważył zdesperowanego mężczyznę, który zamierzał skoczyć z balustrady mostu do rzeki. Julio, mając świadomość, że policja nie przyjedzie na czas, postanowił wziąć inicjatywę w swoje ręce: zsiadł z roweru i zwrócił się do mężczyzny: „Nie rób tego. Kochamy cię”. Następnie schwycił zrozpaczonego człowieka i przy pomocy innego przechodnia ściągnął go z balustrady. Jak mówili świadkowie, Julio nie chciał go puścić, mimo że mężczyzna był bezpieczny.
Cudowny i wyjątkowy
Ludzkie istoty nie są wyjątkowe—a przynajmniej według londyńskiego ogrodu zoologicznego.
Dzień uwolnienia
Od 2006 roku pewna grupa ludzi obchodzi w okresie noworocznym niezwykłe wydarzenie zwane „Dniem uwolnienia”. Uczestnicy, opierając się na tradycji latynoamerykańskiej, zapisują nieprzyjemne, zawstydzające oraz wszelkie złe wspomnienia z zeszłego roku, po czym wrzucają zapiski do niszczarki przemysłowej. Niektórzy z nich, by zapomnieć o przeszłości, posługują się nawet młotem kowalskim.
On poniósł nasze ciężary
Nie ma nic dziwnego w tym, że niektóre rachunki za media są zdumiewająco wysokie. Kieran Healy z północnej Karoliny dostał rachunek za wodę, który mógłby przyprawić nas o zawał serca. Zawiadomienie stwierdzało, że musi zapłacić sto milionów dolarów! Pewny siebie, że nie zużył takiej ilości wody w zeszłym miesiącu, żartobliwie zapytał, czy może spłacać rachunek na raty.
Wzywanie pomocy
Gdy w roku 2016 pięć osób poniosło śmierć, a 51 zostało rannych w wyniku wypadku w windzie, władze Nowego Jorku rozpoczęły kampanię reklamową edukującą ludzi, w jaki sposób zachować spokój i bezpieczeństwo. W najgorszej sytuacji znalazły się osoby, które próbowały uratować siebie same w chwili, gdy wyczuły jakąś nieprawidłowość. Najlepszym planem działania według władz jest po prostu „zadzwonić, uspokoić się i czekać”. Nowojorskie władze budowlane postanowiły szybko reagować, by chronić ludzi przed urazami i ratować ich z kłopotliwych sytuacji.
Wytchnienie przy frontowych drzwiach
Pewnego szczególnie gorącego dnia ośmioletni Carmine McDaniel chciał sprawić, by listonosz nie czuł się zgrzany i odwodniony. Postawił więc chłodziarkę pełną sportowych napojów i butelek z wodą na frontowych stopniach swojego domu. Domowa kamera zarejestrowała reakcję listonosza: „Niesamowite. Woda i Gatorade. Dzięki Bogu. Dziękuję!”
Przez moc Ducha
Co robimy, gdy na naszej drodze pojawia się góra? Historia Dashratha Manjhi może nas zainspirować. Gdy jego żona zmarła, ponieważ nie był w stanie dowieźć jej do szpitala na pilny medyczny zabieg, dokonał rzeczy pozornie niemożliwej. Spędził dwadzieścia dwa lata, żłobiąc ogromny tunel w górze, aby umożliwić mieszkańcom wioski docieranie do szpitala po niezbędną medyczną pomoc. Zanim zmarł, rząd Indii uhonorował go za jego osiągnięcie.