Autor

Wyświetl wszystkie
Anne Cetas

Anne Cetas

Jeden zabawny fakt z Twojego życia? – Wraz z dziewiątką mojego rodzeństwa wychowałam się na farmie

Twoja ulubiona potrawa? – Krewetki - same lub z makaronem pasta. Albo fajitas z kurczaka

Twoje ulubione zajęcie? – Spacerowanie z mężem po plaży albo jazda na rowerze leśną ścieżką.

Artykuły Anne Cetas

Niepopularne idee Jezusa

Mike Burden był sierotą, wychowanym w rasistowskiej organizacji Ku Klux Klan. Po piętnastu latach działania w jej szeregach, pod wpływem ukochanej żony zmienił się i uświadomił sobie, że jego poglądy były złe. Wspólnie z żoną planowali nową, lepszą przyszłość. Jednak nie było to łatwe, gdyż członkowie organizacji, kierowani zemstą, wyrzucili ich z mieszkania, którego im dotychczas użyczali.

Obietnica Jezusa

Dwuletni Jason zaczął płakać. Był to jego pierwszy dzień w żłobku, i wcale nie był z tego powodu szczęśliwy. Opiekunka Amy zapewniła jednak rodziców, że wszystko będzie dobrze. Próbowała ukoić dziecko zabawkami i książkami, kołysała go, spacerowała z nim, stała nieruchomo, mówiła mu, jak fajnie może się bawić. Wszystko jednak na próżno. Jason zanosił się jeszcze większym płaczem. W końcu wyszeptała mu do ucha kilka prostych słów: „Zostanę tutaj z tobą”. Od tej chwili chłopczyk był już spokojny.

Boża opowieść

Ciesząc się pięknym dniem, wybrałam się na spacer. Po chwili spotkałam nowego sąsiada. Zatrzymał mnie i przedstawił się: „Nazywam się Genesis i mam sześć i pół roku”.

Radosne świętowanie

Najpierw zmarła moja przyjaciółka Sharon, a rok później Melissa—nastoletnia córka mojego przyjaciela. Obie zginęły tragiczną śmiercią w wypadkach samochodowych. Pewnej nocy przyśniło mi się, jak Sharon z Melissą dekorują serpentynami ogromną salę bankietową. Tuż obok nich rozciągał się długi stół nakryty wykwintnymi, złotymi naczyniami na białych obrusach. Nagle we śnie pojawiłam się również ja z pytaniem, czy mogę im w jakiś sposób pomóc, ale one, pochłonięte swoją pracą, wcale mnie nie zauważyły.

Korzeń goryczy

Małżeństwo brata Rebeki już od jakiegoś czasu szwankowało. Pomimo jej wielu modlitw, ostatecznie para postanowiła się rozstać. Dzieci zamieszkały z matką, a ojciec wcale nie był temu przeciwny. Rebeka później już nigdy nie widziała swoich ukochanych siostrzenic. Wiele lat później powiedziała: „Ponieważ próbuję poradzić sobie z tym smutkiem na własną rękę, pozwoliłam, aby w moim sercu pojawił się korzeń goryczy, który zaczął rozprzestrzeniać się na moją rodzinę i przyjaciół”.

Kim jesteś?

Nazywa się Dnyan i uważa się za ucznia świata. „Jest to bardzo duża szkoła”—mówi o wszystkich miastach i wioskach, które przejechał, a odwiedził ich już setki. W 2016 roku rozpoczął podróż na rowerze, która trwała aż cztery lata. Gdy pojawiała się bariera językowa, korzystał z aplikacji na swoim smartfonie, ale w niektórych krajach często wystarczało tylko wzajemne spojrzenie w twarz. Wartości swoich podróży nie mierzy ilością odwiedzonych zabytków, atrakcyjnych miejsc przyrodniczych czy pokonanym dystansem. Najistotniejsze są dla niego spotkania z ludźmi, zgodnie z maksymą: „Może nie znam twojego języka, ale chciałbym dowiedzieć się, kim jesteś”.

Świąteczna wyprzedaż

W pewnej rodzinie, mama gromadki dzieci postanowiła, że tegoroczne prezenty w święta Bożego Narodzenia będą mniej kosztowne, ale za to będzie ich więcej. Już kilka tygodni naprzód zaczęła przeglądać oferty wyprzedaży garażowych w poszukiwaniu zabawek używanych, ale jeszcze w bardzo dobrym stanie. W rezultacie kupiła ich o wiele więcej niż zwykle, ale za znacznie mniej pieniędzy. Podczas Wigilii podekscytowane dzieci otwierały prezent za prezentem. Następnego dnia było ich jeszcze więcej! Mama miała wyrzuty sumienia, że nie kupiła nowych prezentów, więc dorzuciła kolejne w świąteczny poranek. Dzieci zaczęły je otwierać, ale za chwilę zawołały: „Jesteśmy zbyt zmęczeni, żeby je wszystkie otwierać! Tak dużo już dostaliśmy!” Nie jest to typowa reakcja dzieci w te szczególne święta!

Gdybyśmy tylko mogli . . .

Regie kochała drzewo cedrowe, które zapewniało schronienie przed letnim słońcem i dawało jej rodzinie poczucie intymności. Nagła, gwałtowna burza sprawiła jednak, że całe drzewo przechylało się na boki, jakby za chwilę miało zostać wyrwane z korzeniami. Regie wraz ze swoim piętnastoletnim synem pobiegła na ratunek cedrowi. Wspólnymi siłami, podpierając je własnymi ciałami, próbowali nie dopuścić do jego upadku. Nie dali jednak rady.

Potrzeba mądrości

Mama dwuletniego Kennetha zadzwoniła na policję z informacją o zaginięciu syna. Nie czekała długo na odpowiedź, gdyż po niespełna 5 minutach ktoś zgłosił, że chłopiec się odnalazł. Potem długo bawił się w domu swoim samochodem na baterie.

Irracjonalne obawy

Śmierć obojga moich rodziców w przeciągu trzech miesięcy wprowadziła mnie w stan głębokiej niepewności. Byłam wówczas młodą, niezamężną kobietą i zastanawiałam się, jak sobie bez nich poradzę. Uczucie samotności stało się na tyle dotkliwe, że zaczęłam szukać Boga.

Wspaniała nagroda

Janet, jako nauczycielka, zawsze lubiła czytać, ale pewnego dnia naprawdę jej się to opłaciło. Planując wycieczkę, przeglądała obszerną polisę podróżną. Na stronie siódmej odkryła wspaniałą nagrodę. Firma ubezpieczeniowa, w ramach konkursu pt. „Opłaca się czytać”, przeznaczyła ponad dziewięć tysięcy euro pierwszej osobie, która doczyta aż do tego momentu umowy. Przekazała również środki finansowe na rzecz walki z analfabetyzmem w dzielnicy szczęśliwego zwycięzcy. Janet skomentowała historię: „Zawsze byłam maniaczką, która czyta umowy, ale tym razem byłam najbardziej zaskoczona ze wszystkich!”

Życzliwy człowiek

Leon, poszukując bardziej sensownego życia, porzucił swoją dotychczasową pracę w firmie finansowej. Pewnego dnia na rogu ulicy zauważył bezdomnego, trzymającego tabliczkę z napisem: „Życzliwość to najlepsze lekarstwo”. „Słowa te wywarły na mnie niezapomniane wrażenie. Były dla mnie niczym objawienie”—mówi Leon.