Mów ludziom o Jezusie
Apostoł Paweł udał się do świątyni na ceremonię żydowskiego oczyszczenia (Dzieje Apostolskie 21:26). Niektórzy agitatorzy, którzy twierdzili, że głosi on nauki sprzeczne z zakonem, szukali sposobności, by odebrać mu życie (w. 31). Nastąpiła szybka interwencja rzymskich żołnierzy, którzy aresztowali apostoła, związali go i usunęli z terenu świątyni. Incydentowi towarzyszyły okrzyki zgromadzonego tłumu: „Zabij go!” (w. 36).
Biegnąc za Jezusem
Gdy myślimy o biegu na sto metrów, kojarzymy go często z aktualnym rekordzistą świata—Usainem Boltem. Ostatnio jednak przeczytałem o Julii „Hurricane” Hawkins, która w 2021 roku przekroczyła linię mety przed wszystkimi pozostałymi. Jej bieg był nieco wolniejszy niż 9,58 sekund Bolta, ale za to podjęła się go w wieku 105 lat! Zakończyła z wynikiem nieco ponad 60 sekund.
Już nie obcy
„Ty do nas nie pasujesz”. Te przykre słowa zraniły serce ośmioletniej dziewczynki. Ból pozostał z nią na zawsze. Jej rodzina wyemigrowała z kraju ogarniętego wojną i przeniosła się do innego, gdzie znalazła się w obozie dla uchodźców. Na karcie imigracyjnej dziewczynki widniało słowo „cudzoziemiec”. Czuła, że nowe miejsce jest dla niej obce.
Nadzieja dziecka
Moja siedmioletnia wnuczka Eliana, po obejrzeniu w szkole filmu dokumentalnego o sierocińcu w Gwatemali, powiedziała swojej mamie: „Musimy tam pojechać i im pomóc”. Mama odpowiedziała jej jednak, że przedtem będzie musiała trochę dorosnąć.
Dawanie z serca
W klubie biblijnym, w którym działa moja żona Sue, dzieci zostały poproszone o przekazanie pieniędzy na pomoc dzieciom w ogarniętej wojną Ukrainie. Mniej więcej tydzień po tym, jak Sue opowiedziała o tym projekcie naszej jedenastoletniej wnuczce Maggie, otrzymaliśmy od niej pocztową przesyłkę. W środku znaleźliśmy 3,45 funta oraz notatkę: „To wszystko, co mam dla dzieci na Ukrainie. Więcej wyślę później”.
Powiedz im co uczynił ci Bóg
Mój kolega ze studiów został misjonarzem na pewnej wyspie Pacyfiku, gdzie spędził wiele lat życia. Opowiedział on historię o młodym mężczyźnie, który wyjechał z rodzinnego miasteczka w nadziei lepszego bytu. Jego znajomy zabrał go jednak do kościoła, gdzie usłyszał dobrą nowinę o Jezusie i zaufał Mu jako Zbawicielowi.
Boża obecność teraz i na zawsze
Monika zmagała się z problemami. Miała przyjaciół wierzących w Jezusa i szanowała to, w jaki sposób radzili sobie z problemami życia. Trochę im nawet zazdrościła, chociaż nie sądziła, że mogłaby żyć tak jak oni. Do tej pory wiara w Chrystusa kojarzyła się jej wyłącznie z przestrzeganiem zasad. Zmieniła jednak swoje zdanie, gdy pewien student uświadomił jej, że Bóg nie chce zepsuć jej życia, ale pomóc je naprawić. Niedługo po tym, Monika przyjęła wspaniałą prawdę o Bożej miłości do swojego serca i postanowiła zaufać Jezusowi jako Zbawicielowi.
Boży dar łaski
Kiedy oceniałem kolejny stos prac pisanych na uniwersyteckim kursie pisarskim, na którym wykładam, byłem pod wrażeniem jednego z wypracowań. Było tak dobrze napisane! Gdy jednak przeczytałem je ponownie, odniosłem wrażenie, że napisane jest zbyt dobrze. Po szybkim przeszukaniu internetu okazało się, że praca była plagiatem.
Społeczność w Jezusie
Nie jestem pewien, kto odpowiada za wyłączanie świateł i zamykanie kościoła po naszych niedzielnych nabożeństwach. Wiem jednak na pewno, że niedzielny obiad tego człowieka jest opóźniony. Dzieje się tak dlatego, ponieważ wielu ludzi lubi zostawać po nabożeństwie i rozmawiać o swoich życiowych problemach, decyzjach i zmaganiach. Jednocześnie czuję jednak radość, gdy dwadzieścia minut po nabożeństwie wiele osób wciąż jeszcze cieszy się swoim wzajemnym towarzystwem.
Równi przed Bogiem
Gdy wyjechaliśmy wraz z żoną na wakacje, każdego ranka jeździliśmy na rowerach. Podczas jednej z przejażdżek udaliśmy się do bogatej dzielnicy. Zobaczyliśmy tam bardzo zróżnicowaną grupę ludzi—mieszkańców spacerujących z psami, rowerzystów i licznych robotników, wznoszących nowe domy lub pielęgnujących piękne, zadbane ogrody. Ogromna mieszanina ludzi bez jakiejś większej istotnej różnicy: bogaci i biedni; zamożni lub fizycznie pracujący; znani i nieznani. Każdy z nas na tej samej ulicy, a w gruncie rzeczy taki sam. „Bogacz i nędzarz spotykają się; Pan stworzył obydwu” (22:2). Bez względu na różnice, wszyscy jesteśmy stworzeni na Boży obraz i podobieństwo (I Mojżeszowa 1:27).
Wizytówka i modlitwa
Niedawno owdowiała kobieta musiała udzielić szczegółowych informacji na temat wypadku męża, aby uzyskać fundusze z polisy ubezpieczeniowej. Odbyła więc rozmowę z policjantem, który zaoferował jej swoją pomoc. Po spotkaniu z nim zgubiła jednak jego wizytówkę. Modliła się więc, błagając Boga o pomoc. Po niedługim czasie, będąc w swoim kościele, zauważyła, że wizytówka spokojnie leży na jednym z parapetów. Nie miała pojęcia, jak się tam znalazła, ale wiedziała dlaczego.
Odnaleźć życie
Wstąpienie do szkoły biblijnej było dla Briana oczywistym wyborem. Wychowywał się w wierzącej rodzinie i stale przebywał wśród ludzi, którzy znali Jezusa. Zamierzał nawet wykorzystać swoje studia w przyszłej „chrześcijańskiej karierze”.